Już po raz 17 –ty wszyscy chętni, czyli ci, którzy poczuli się zaproszeni uczestniczyli we wspaniałej zabawie w gościnnym dworku dr Hupki. Imprezę w wieczór andrzejkowy pod słynną nazwą „Biesiada u Hupki” poprowadziła jak zwykle brawurowo nasza znakomita konferansjerka Maria Strzępa. A że była to jej już 15-ta biesiada na scenie, otrzymała z tej okazji stosowny bukiet kwiatów wraz z podziękowaniami i życzeniami następnych jubileuszy. Burzliwe oklaski, które otrzymała od publiczności najlepiej świadczyły o talencie scenicznym p.Marysi. A potem już na całego: grupa kabaretowa z Brzózy Królewskiej, pod swojsko brzmiącą nazwą „Brzozoki” grała, śpiewała, tańczyła i rozbawiała wszystkich scenkami ”prosto z życia wziętymi” z dosadnim czasami humorem, ale oczywiście w granicach rozsądku.
Młodzi tancerze, soliści i aktorzy przygotowani przez p. choreograf Karolinę Majdan Solecką przypomnieli nam jak to „ongiś ”bywało gdy panna z kawalerem mieli się ku sobie aż do wspaniałego wesela w finale. Przypomnieli zapomniane już przyśpiewki weselne. Brawo p. Karolino ! Brawo młodzi artyści ! Dla kontrastu, a może sprytnie ułożonego planu po weselu młodych, najstarsi czyli artystki z miejscowego wigoru dali popis swoich kabaretowych możliwości przedstawiając w scenkach i piosenkach problemy bliskie im samym. Występy zakończyły „Brzozoki” – tym razem prezentując ogniste tańce oraz piosenki „na ludową nutę”, co szybko podchwyciła publiczność ( trzeba tu zaznaczyć, że wszystkie miejsca zostały zapełnione) i w myśl starego przeboju cała sala zaśpiewała razem z nimi. To było coś dla ducha, a dla ciała: pyszne jak zwykle pierogi , kapusta z grochem , chleb ze smalcem i słodkości – czyli tradycyjnie: swojsko i smacznie. Wszystko to przygotowało Koło Gospodyń Wiejskich i zaprzyjaźnione osoby pod szczególnym nadzorem kierownictwa ośrodka kultury. Nakarmieni i ubawieni uczestnicy mogli też podziwiać prace artystyczne twórców z naszej gminy i powiatu kolbuszowskiego a więc: przepiękne stroiki świąteczne, kunsztowne bombki, kolorowe kartki bożonarodzeniowe i inne dzieła. Na ścianie sali wystawowej rozgościły się konie – obrazy p. Ryszarda Kubika, artysty z Przyłęka –naszego nadwornego malarza. Wystawa jest wciąż czynna i zaprasza do obejrzenia – a na pewno warto. Obok prezentowała swój tomik poezji „Wszystkie kolory nadziei” Cecylia Lubach – autorka z Niwisk.
Na koniec dziękujemy wszystkim przybyłym gościom i biesiadnikom.
„Biesiada u Hupki” zorganizowana przez Gminny Ośrodek Kultury i Biblioteki w Niwiskach odbywała się pod honorowym patronatem Starosty i Wójta Gminy Niwiska.
Dziękujemy wszystkim za pomoc przy organizacji tej imprezy i zapraszamy za rok!